czwartek, 27 marca 2014

ZDOLNA rodzinka

U mnie w domu wszyscy bardzo utalentowani.
 Otóż i doskonały przykład> Mama, aby zachęcić nas do sprzątania, napisała na kafelkach w łazience: może to komuś przeszkadza? i dorysowała strzałkę w stronę zakurzonego zlewu( kredkami, które kupił Tata, można nimi malować po takich powierzchniach, świetna sprawa, łatwo-zmywane). Rano to zobaczyłam, ale leciałam do szkoły. Przeszkadza, ale żyć pozwala:)
Kiedy wróciłam do domu, późnym popołudniem, odkryłam w łazience prawdziwe arcydzieło. Sztuka współczesna? Rękodzieło? Nie wiem, ale szokuje, porusza, co autor/autorzy miał na myśli?
Ciekawe. Oczywiście zaraz dodałam coś od siebie. I piękne.
Gdy rodzice wrócili, byli dumni ze swoich dzieci(7). A dzieci były dumne z siebie.











4 komentarze:

  1. Koniec końców zlew czyty ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak nic:)
    ale to zdaje się zasługa Antka

    OdpowiedzUsuń
  3. Niezłe.. A kto potem zmywał te napisy z kafelków?

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bym nie zmywała ich w ogóle, tworzą klimat jedyny w swoim rodzaju :)

    Ale fajne! :)

    pytanie, czy ktoś pozmywał łazienkę... ;)

    OdpowiedzUsuń