piątek, 6 lutego 2015

OBRAZ MN "Spokojna" Kubek, granica, mandarynka


Po raz pierwszy użyłam farb olejnych. Polecam. Otworzyły nowe możliwości. Wciąż maluję jak akrylami, ale bawię się dwa razy lepiej. A tłuste pędzle zmywam siedem razy dłużej.

Ta praca dała mi dużo przyjemności. Usiadłam, zobaczyłam, malowałam. Byłam zadowolona.

+ epizod z życia: na koniec pokazałam pracę domownikom. Ku mojemu zdziwieniu...
rodzice rozpoznali książkę, którą namalowałam. Czytali ja w takiej samej okładce. "Granica" Zofii Nałkowskiej.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz